Wampir czy wampirzyca?

Oddany

To, że ktoś mnie zranił nie znaczy, że mam płakać...
To że coś mnie śmieszy nie znaczy, że mam się śmiać...
To, że moje wybory nie są takie jakie byście podjęły nie znaczy, że trzeba mi na ten temat robić wykład...

Oddany

Myślę że to nie był wykład specjalnie dla ciebie tylko luźne stwierdzenie.
Nikt się w czyjeś życie prywatne mieszać nie będzie.

Przepraszam za to, że uraziłam Cię Sesil..nie było to moim zamiarem. Jestem osobą wesołą, ale szanuję powagę innych. I jeszcze pewnie nie raz palnę jakieś głupstwo. Nic co pisałam nie było związane bezpośredni z Twoją osobą, a tym bardziej z Twoim życiem prywatnym. Każdy sam obiera swoją drogę.

Oddany

Ja tylko stwierdziłam fakt.... nie tak łatwo wyprowadzić mnie z równowagi

rozumiem..przeprosiny, uprzejmość po fakcie.

Oddany

Wybaczenie - pojęcie płoche bo nie daje zapomnienia...
Nie czuję się obrażona bardziej bym to ujęła lekką irytacją ale po to jest to forum... wracajmy więc do tematu...

Oddany

Więc rozumiem, że wampir tutaj odgrywa rolę bestii jak i tajemniczego kochanka? Ciekawe jest, że temat w sumie został skierowany przede wszystkim do pań - przynajmniej ja mam takie odczucie Wink

Na temat wampirów wiele czytałam ogladałam ogólnie szukałam i w sumie wywnioskowałam że zewnętrznie się od nas nię różnią aż tak ale wewnętrznie są oni jakby to ująć troszeczkę lepsi choć mogę się mylić. Każdy z nich ma inne słabości jak i mocne strony.Szybko przyswajają wiedze o otaczającym ich świecie i kulturze, są dobrzy jeśli ochodzi o łamigłówki różnego rodzaju i mają bardzo podzielną uwagę można by powiedzieć że są na wyższym poziomie. Ale jak już mówiłam mogę się mylić, spodkałam jak na razie tylko jedną osobę która miała tą cechę.

Moderator

Administrator

" Można skosztować tylko eliksiru życia
gdy Hrabia bardzo głodny,
można się pokochać gdy jest się bardzo zafascynowany Smile

Zaangażowany

Administrator

Wszak jesień nastała
można zatem smukłą szyje szalem skryć dla słodkiej tajemnicy