Autor |
Wiadomość |
<
Wampiryzm mityczny
~
Pierwszy
|
|
Wysłany:
Wto 21:17, 31 Maj 2011
|
|
|
|
xxxxxxxxxxxxxxxxx
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 16:48, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 5:44, 14 Cze 2011
|
|
|
|
Rosalio jestem skłonny przychylić się do teorii, że wampir z racji swych cech i możliwości będzie dążył do tego co lubi zamiast zadawalać się namiastką.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:08, 14 Cze 2011
|
|
|
|
tylko co później z tym diamentem? Zostanie oszlifowany przez Wampira i ?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:11, 14 Cze 2011
|
|
|
|
Bądź też pozostawiony w spokoju, niedosycie, i błogiej nieświadomości, jak sądzę...
To raczej byłoby uzależnione od tego, co skłoniłoby wampira do takiej rozmowy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 16:12, 14 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:14, 14 Cze 2011
|
|
|
|
Jeśli nie zrobi tego ten Wampir, który będzie miał okazję, to kto inny oszlifuje diament.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:14, 15 Cze 2011
|
|
|
|
Nadija wiele w tym prawdy.
Wampir ze swej natury raczej byłby skłonny wziąć, czego chce i odejść.
Jednak czasami bywa inaczej.
Czasami postanowienie przyjaźni, szacunku czy dbałości o diament nie pozwalają odejść, lecz każą dbać o to, by nie zgasło wszystko to, co z istoty ów diament uczyniło...
Jednak nie sądzę by były to częste przypadki.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:05, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Nie przeczytałam wszystkich 10 stron tego wątku więc wybaczcie jeśli napiszę coś co juz ktoś napisał. Owszem są legendy o Kainitach ale są też teorie, że pierwszym wampirem był Judasz. Na ile to mrzonki hollywoodzkie i inne, nie wiem, co myślicie i wiecie?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:25, 25 Cze 2011
|
|
|
|
A dlaczego Judasz? Cóż w nim z Wampira?
Czy nie był ceniony przez Jezusa na równi z innymi, i
w chwili swego czynu?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:29, 25 Cze 2011
|
|
|
|
No własnie jeśli idzie o niego to widziałam w jakimś filmie chyba taką wzmiankę a potem poczytałam w necie bo nie bardzo mam gdzie poszukać źródeł. Judasz jako potępieniec, nie był umarły ale i nie żywy, jako samobójca i zdrajca Jezusa został tak ukarany. 30 srebrników- źródło jego slabości wobec srebra i rodzaj drzewa na jakim sie powiesił też jest początkiem wrażliwości na kołek osinowy;-) ale to sa tylko domysły moim zdaniem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:35, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Lupa_C wnioski na temat Judasza były już tutaj omówione, niestety mamy mały bałagan, więc jak sobie przypomnę gdzie je zapodzialiśmy, to podczepię link do działu.
Judasz jest tym, który pomógł wypełnić pismo.
Jednak było to dlań tak wielkim ciężarem, że sam siebie znienawidził.
Skąd więc tak okrutna kara?
Wszak Jezus wiedział po co przychodzi i jaki los jest mu pisany,
stąd bez wyrzutu podczas ostatniej wieczerzy odniósł się do Judasza.
A przepowiedzenie Judaszowi jego czynu moim zdaniem świadczyło o jego nieuchronności.
Skoro zaś Judasz był narzędziem w rękach Boga, dla wypełnienia jego słowa, za co miałby być ukarany?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:37, 25 Cze 2011
|
|
|
|
To dla mnie właśnie jest istota paradoksu. Zrobił coś bo tak było zapisane ale został za to potępiony. I weź tu człowieku, wampirze czy wilku ogarnij to...no nie da się.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:39, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Wąż miał gorzej.
Poniósł karę za grzech Szatana, i wówczas stracił swe piękne nogi
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:41, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Ale dzięki temu narodziła się Lalka Barbie. Nie pytaj mnie skąd wiem, nie wiem, tak mi się wyśniło w lesie. A wracając do tematu- poczytam ten wątek potem, by nie powielać czegoś znowu.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:36, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Ja bym sobie odpuścił takie konwersacje
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:12, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Ja sobie też podaruję. Nie muszę wiedzieć wszystkiego.
|
|
|
|
|
|