Autor |
Wiadomość |
<
Wampiryzm mityczny
~
Pełnie i zachody
|
|
Wysłany:
Wto 21:02, 07 Cze 2011
|
|
|
|
Jak wygląda pobieranie energii z tych dwóch zjawisk wymienionych wyżej, co wampir przez to zyskuje i jak na niego oddziałują oraz czy są one niezbędne do egzystowania owego charakteru.
Myślę, że takiego tematu jeszcze nie było, poprawcie mnie jeśli się mylę.
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Śro 12:23, 08 Cze 2011
|
|
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 12:06, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 14:10, 08 Cze 2011
|
|
|
|
Pobieranie energii z przyrody wygląda mniej więcej tak, jak pobieranie jej od drugiego człowieka. Jak dobrze wiesz, noc jest porą każdego drapieżnika. To wtedy ma najbardziej wyostrzone zmysły i największa zdolność do czerpania energii, umysł jest oczyszczony itd. Noc jest niezbędna do egzystencji Wampira, to wtedy gromadzi siły.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Czw 11:16, 09 Cze 2011
|
|
|
|
Do tego najwięcej energii można pobrać w pełnie czy na przykład w zaćmienie, gdyż księżyc jest najbardziej aktywny...
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 3:45, 11 Cze 2011
|
|
|
|
Nie głód.
Wzmaga siły i chęć polowania.
Wyostrza słuch.
Wyostrza wzrok.
Podnosi agresję, lecz przynosi opanowanie.
Wzmacnia wszelkie cechy, którymi wampir góruje nad istnieniem ludzkim.
Nie jest tym samym, czym jest czerpanie z istoty żywej.
Takiej energii nie może być za dużo. Żaden jej nadmiar nie potrafi zaszkodzić.
Czy i ludzie w czas pełni nie zmieniają swego oblicza?
Spójrzcie ile patroli policyjnych jest wówczas na ulicach miast, ile jest rozbojów, ile przypadków agresji...
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 6:25, 14 Cze 2011
|
|
|
|
Pełnia nijak nie kojarzy mi się z siłami ciemności.
Raczej z bezsenną nocą. Z pięknem.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 11:24, 17 Cze 2011
|
|
|
Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Pełnia to czysta energia, piekno i magia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 4:33, 19 Cze 2011
|
|
|
|
Sensil w księżycu jest moc. Lecz magia jest w nas.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 14:25, 21 Cze 2011
|
|
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Bodhisattva dnia Czw 15:32, 23 Cze 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 14:32, 21 Cze 2011
|
|
|
|
Wiele wiedzy w Twojej osobie Bodhisattvo, Istna skarbnica wiedzy. Przyjemnością jest dla mnie czytać to, z czym chcesz się z nami podzielić. Oby więcej takich postów.
I dziękuję, za odpowiedź w moim temacie
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 15:27, 21 Cze 2011
|
|
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Bodhisattva dnia Czw 15:32, 23 Cze 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 16:01, 21 Cze 2011
|
|
|
|
Bodhisattva Witaj.
Widzę wnosisz tutaj wiedzę, która dla wielu jest ...czarną magią.
To dobrze.
Ideologie i tematy bliskie sobie powinny blisko siebie występować.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 16:02, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:40, 21 Cze 2011
|
|
|
|
Bodhisattva -
nie rzucasz słów na wiatr, bo dobrze wiesz że już wieje. Wybacz że zejdę z tematu, ale zastanawia mnie jeden fakt. Dlaczego u licha pod każdą notką dodajesz to, że każdy dla siebie jest Bogiem? Fakt ten, jak i Twój sposób obrazowania wszystkiego sprawia, że podchodzisz mi pod gościa z sekty. No niestety mea culpa, mea maxima culpa, taki mam charakter, że zauważam to. Lubię ludzi którzy mają coś do powiedzenia, ale odnoszę wrażenie, że wszystko masz świetnie zaplanowane.
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 18:56, 21 Cze 2011
|
|
|
|
Raczej ze świątyni, o ile faktycznie w niej uczestniczy.
Jeśli zaś nie, spodziewam się, że jedna z nich, acz zacna wielce, była etapem
Sekta, świątynia, czy własny rozwój.
To nieistotne tak wiele jeśli tylko prowadzi do prawdziwego poznania.
Siebie, istnień, i tego co jest poza ciałem.
Jeśli jest w stanie rozwinąć w nas świadomość i siłę.
Rosalia niekoniecznie musi być to wpływ sekty  
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:56, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 19:21, 21 Cze 2011
|
|
|
|
Ale mam wrażenie, że ten Pan usilnie próbuje zrobić pranie z mózgu, a na forum są również tacy, którzy świetnie poddadzą się temu, bo taka już ich słaba natura, albo po prostu naiwność. Nie chciałabym niesłusznie oceniać, zobaczę co Bodhisattva ma do powiedzenia w tym temacie
|
|
|
|
 |
|