Autor |
Wiadomość |
<
Wampiryzm mityczny
~
Ile jesteście w stanie poświęcić by odkryć prawdę..?
|
|
Wysłany:
Pon 12:21, 15 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Jak w temacie, ile jesteście w stanie poświęcić by dotrzeć do celu i odkryć prawdę, nie wiedząc jaka by ona nie była, nie ważne czy potem było by rozczarowanie czy zaduma..
Interesuje mnie co jesteście w stanie poświęcić do odkrycia wiedzy i prawdy o wampirach, by dotrzeć do jednego z najbardziej skrywanych sekretów, którego wiedzą mogą poszczycić się nieliczni i wybrani.
Do jakich poświęceń bylibyście zdolni?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MadamConstance dnia Pon 12:22, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:22, 15 Paź 2012
|
|
|
|
Jestem w stanie pświęcić wszystko bez względu na późniejsze konsekwencje..no może powiedzmy prawie wszystko bo nie narażałabym raczej miłości swego życia ale pozatym to wszystko poświęcę
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:47, 15 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Słuszna uwaga feministy - co nam po jednej prawdzie skoro może być wiele? Z drugiej strony nie jest jedna prawda lepsza niż nie znać żadnej?
Ja osobiście nie należę do ludzi którzy byliby w stanie wiele poświecić do poznania prawdy, tym bardziej, że uważam, iż tak wiele poświęcać nie trzeba. Niektórzy ochoczo ryzykują nawet życie by poznać pewne tajemnice, nie zdając sobie sprawy że są bezpieczniejsze drogi, które pozwolą to samo osiągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 23:04, 15 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
fallenar napisał: |
Istnieje jeszcze inna opcja... że to ja źle zrozumiałem |
Hmm idealnie zrozumiałeś Bingo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 9:37, 16 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Przez odkrycie prawdy miałam na myśli istnie wamirów,gdy istnieją to o hierarchie, ich początki...historię.
Nie interesują mnie charatery i kto jaki jest bo wiadomo nie ma dwóch takich samych ludzi. By poznać kogoś charakter to trzeba z nim spędzić wiele czasu być w sytuacjach w których ktoś może pokazać siebie prawdziwego, a nie mistyfikację jaką ktoś stworzył.
Feministo pamiętaj, że to jest forum, tutaj każdą Twoją odpowiedź można ocenić i wziąć na język by się nad tym zastanowić, pamiętaj, że słowa przez nas tutaj pisane określają nas samych pokazują jacy jesteśmy, co nami kieruje i jakie cechy charakteru posiadamy. Nie uważam by Fallendar był chamski napisał swoje zdanie i ukierunkował się do Twojej wypowiedzi.
Zet dokładnie tak, są inne drogi do dojścia prawdy niż postawienie na szali swojego jestestwa, poświęcamy prawie codziennie na to odrobinę czasu, więc czy trzeba poświęcić na to życie?
Mój ulubiony cytat: Éric-Emmanuel Schmitt
Najciekawsze pytania wciąż pozostają pytaniami. Kryją w sobie tajemnicę. Do każdej odpowiedzi trzeba dodać ‘być może’. Tylko na nieciekawe pytania można udzielić ostatecznych odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:20, 16 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
A na to pytanie każdy sam z osobna przed samym sobą musi sobie odpowiedzieć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:01, 16 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Jeśli chodzi o prawdę, moim zdaniem można jak najbardziej powiedzieć że jest ich kilka. Każde zjawisko czy też zachowanie może mieć wiele przyczyn, zatem zadając sobie pytanie "co mogło to spowodować" możemy odpowiadać na wiele sposobów. I każda odpowiedź będzie dobra. Oczywiście ktoś może się uprzeć, że przecież w danym przypadku tylko jedna z prawdopodobnych odpowiedzi jest prawdziwa, co też jest racją, jednak nie raz nie musi tak być. Tak samo jak dane zdarzenie może wynikać z wielu czynników, a my możemy znać tylko ich część i w ten sposób znać tylko jedną prawdą.
A co może być niebezpiecznego w naszych poszukiwaniach? Wszystko i nic - to zależy od pomysłu osoby która szuka odpowiedzi, od tego gdzie chce jej szukać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vampire Hunter Z dnia Wto 22:16, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:18, 16 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Filmu niestety nie widziałem, więc nie wiem czy mówimy o tym samym, jednak skoro polecasz to chętnie go zobaczę i dam Ci znać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:52, 16 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Poruszę jeszcze inny aspekt mając na myśli prawdę czy dowody odnoszę się tutaj do wszystkiego i niczego (niekoniecznie musi to dotyczyć wampirów, chodzi mi tylko o kolejny punkt jaki może być brany pod uwagę).
Czasem bywa też tak, że nie szukamy dowodów, tak zwanej prawdy itp... a to samo nas dopada, mimo, że tego nie chcemy i nie prosimy się o to, otrzymujemy to na tacy, przez co potem mamy o wiele wiecej problemów i wtedy pada pytanie czy ktoś chciał nas uszczęśliwić czy pogrążyć...
Tracisz wtedy grunt pod nogami ponieważ coś co było dla Ciebie wcześniej oczywiste przestaje być tą stałą, tym w co wierzyłaś/eś a jednak tak nie jest..
Wiesz np. coś co wie tylko nieliczne grono, wybrane osoby i teraz czy jest to wyróżnienie czy przekleństwo). Wiesz, że nie możesz się tym z nikim podzielić.. dlaczego?
Po pierwsze wezmą Cię za wariatkę i nie uwierzą.
Po drugie może to grozić krzywdą jaką ktoś Ci za to wyrządzi.
Każdy posiada wiedzę na temat jakiś tajemnic czasem są jednak one bardzo ciężkie i życie z nimi jest jak życię z piętnem.
Mam nadzieję, że zrozumiecie co chciałam napisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 6:21, 17 Paź 2012
|
|
|
|
Jeżeli chodzi o poświęcenie... na pewno dużo, ale czy wszystko? Tajemnice kuszą. Czy poświęciłabym życie? Nie wiem.. chyba, że zostałabym jedną z nich , ale dowiedzieć się wszystkiego tylko po to by zaraz potem zginąć tak na prawdę to chyba mija się z celem:(
Ale tak jak pisałam wcześniej w postach... jestem fanatyczką wampirów, jedynej rzeczy której bym nie postawiła na szali to bezpieczeństwo i życie moich dzieci... ja jestem do dyspozycji.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 8:21, 17 Paź 2012
|
|
|
|
To też fakt...narażam chociaż nie bezpośrednio. Przy odpowiednim wsparciu będą " funkcjonować" nawet gdy mnie zabraknie. Nikt nie jest niezastąpiony. Okrutnie to brzmi ale fakt.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 8:47, 17 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Droga Nadiju to też fakt nie wszystkie, ale niektórzy zostają obdarzeni pewnymi zdolnościami na które sami nie mają wpływu, dzięki którym posiadają wiedzę taką a nie inną, wiedzą wiecej niż inni, a z tym ciężarem nie mogą się z nikim podzielić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 10:29, 17 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Madam, Nadijo, poruszyłyście bardzo ciekawy aspekt, o którym wcześniej nie myślałem, ale jak najbardziej macie rację. Poznanie prawdy, który burzy nasz dotychczasowy światopogląd jest czymś strasznym i na pewno nie wielu mogło by się z tym poradzić. Tym bardziej, jeśli - mówiąc konkretnie - ktoś dowiaduje się o istnieniu wampirów, a wcześniej w to nie wierzył. Nawet jeśli miałby to być wampiryzm Sang (ukłon w stronę feministy) - jeśli ktoś tego wcześniej nie akceptował, to może nie chcieć tego przyjąć do wiadomości.
Elizabeth, może i jesteś w pewnym stopniu do zastąpienia, ale wszystko zostawia po sobie swój ślad. Nawet nowa "matka" nie jest tą samą "matką".
Jeśli chodzi o otoczenie i rodzinę, to dla mnie właśnie są to te siły które najmocniej mnie ograniczają i powstrzymują przed wieloma rzeczami. Wielu rzeczy nie zrobię, po to by ich nie skrzywdzić - kolejna granica w poznaniu prawdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 13:53, 17 Paź 2012
|
|
|
|
To zależy jak na to popatrzeć... inne nie znaczy gorsze, a czasem lepsze. Zaznaczyłam , że doznałyby krzywdy z mojej strony, ale nie przeszkodziłoby to im w istnieniu. A granice są po to by je przekraczać Hunterze.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:32, 17 Paź 2012
|
|
|
Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
fallenar ma rację, zawsze pozostaje cena, jednak nie raz nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak wysoka ona będzie. Może i istnienie będzie zapewnione, ale chodzi jeszcze o jakość tego istnienia. Ale teraz to się odnosi do ogółu - bo same życie nie musi być najwyższa ceną, utrata np, zdrowia psychicznego też jest wielkim poświęceniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|