Autor |
Wiadomość |
<
Wampiryzm mityczny
~
Czego oczekujecie od wampira?
|
|
Wysłany:
Pią 11:33, 24 Cze 2011
|
|
|
|
Można. Ale tylko gdy masz pewność powodzenia.
Świat niesie każdemu z nas swe rozczarowania.
Nie ma potrzeby ich sobie przysparzać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:31, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Świat jest pełen rozczarowań, gdy my mamy wobec niego pełno oczekiwań. Im mniej oczekiwań, tym mniej zawodu, że ich nie spełniono. Ale z drugiej strony marzenia to powietrze dla duszy, bez nich nie oddycha. Czego oczekuję od wampira? Żeby istniał! I żeby nie był tchórzem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:37, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Tchórzem? A z tym, przyznam szczerze, pierwszy raz się spotykam.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 1:38, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Zawsze wyobraża się wampira jako nieugiętego,kogoś kto się niczego poza słońcem nie boi. I tak ma zostać.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:02, 25 Cze 2011
|
|
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:28, 30 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:06, 25 Cze 2011
|
|
|
|
W tym wypadku nie ma żadnej rzeczy jakiej by się bał. Tym lepiej.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:07, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Niestety fikcja...Wampiry w naszych czasach się przystosowały , a może zawsze takie były...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:09, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Musiały się przystosować, inaczej by nie przetrwały. Beton zawsze można wysadzić w powietrze, musiały być elastyczne, to oczywiste. A czy takie były, to wiedzą tylko one.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:11, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Tak... A i pewnie nie wszystkie z nich wiedzą wszystko o swoich 'przodkach'. Jak myślisz przekazują sobie wzajemnie wiedzę ?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:13, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Podejrzewam, że tak, bo wiedza o pochodzeniu i sile grupy takiej jak ich, jest też składnikiem pomagającym przetrwać. Świadomość własnej historii i tradycji jest chyba ważna.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:16, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Owszem, to byłoby oczywiste rozwiązanie. Ale czy tylko mądre wampiry istnieją ? Przecież ktoś kogoś kiedys na pewno przemienił dla 'zabawy' i pozostawił na pastwe losu...i taki osobnik nie wie nic. Chociaz moze one nigdy nie robią niczego dla żartu..Być może.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:18, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Może taki osobnik po prostu szuka odpowiedzi i w końcu je znajduje. Jak mówią starożytni indianie "rybak rybaka zawsze zwącha".
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:21, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Heh. " zwącha" ... Być może.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:01, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Sądzę, że tak jest w istocie, jak napisała Lupa_C.
FallenAngel, mogło być i tak jak mówisz.
Jednak wtedy są tylko dwa rozwiązania.
Taka istota albo dostosuje się do tego czym i kim jest,
znajdując rozwiązania sama albo poprzez "zwąchanie" kogoś kto może ją poprowadzić,
albo... nie przetrwa.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 12:03, 25 Cze 2011
|
|
|
|
Tak też myślałam że albo się 'odnajdzie' w nowym otoczeniu,albo zostanie usunięty.
|
|
|
|
|
|